![Liga Europy UEFA: Legia Warszawa - Spartak Moskwa. Pucharowe dwumecze sprzed lat [WIDEO]](https://cdn.legia.com/variants/ngG4Ri8T9XuemPKpSLsn3y3P/545c15e9cca6f06af6246aeb5cf03b7aca3451e6443595cf6ef7e6b628d6481e.jpeg)
Liga Europy UEFA: Legia Warszawa - Spartak Moskwa. Pucharowe dwumecze sprzed lat [WIDEO]
Reakcja kibiców Legii Warszawa na nazwę „Spartak Moskwa” jest oczywista - stadion Łużniki, doliczony czas gry i bramka Janusza Gola dająca zwycięstwo Wojskowym. Jednak rywalizacja Legii z moskiewskim klubem miała swój pierwszy rozdział już w latach 90.
Autor: Przemysław Gołaszewski, JP
Fot. Włodzimierz Sierakowski, Janusz Partyka, Mateusz Kostrzewa
- Udostępnij
Autor: Przemysław Gołaszewski, JP
Fot. Włodzimierz Sierakowski, Janusz Partyka, Mateusz Kostrzewa
Reakcja kibiców Legii Warszawa na nazwę „Spartak Moskwa” jest oczywista - stadion Łużniki, doliczony czas gry i bramka Janusza Gola dająca zwycięstwo Wojskowym. Jednak rywalizacja Legii z moskiewskim klubem miała swój pierwszy rozdział już w latach 90.
Rok 1995, faza grupowa Ligi Mistrzów. Los przydzielił Legię Warszawa do grupy C, gdzie rywalami stołecznej drużyny były zespoły Blackburn Rovers, Rosenborg BK i właśnie moskiewski Spartak. Do pierwszego meczu z Rosjanami legioniści przystępowali po zwycięstwie 3:1 z Rosenborgiem. Mecz w Moskwie nie rozpoczął się dla nas dobrze. W 13. minucie Jurij Nikiforow otworzył wynik, wykorzystując rzut karny. Po przerwie prowadzenie podwyższył Siergiej Juran, który nie zmarnował prostopadłego podania zza pola karnego i umieścił piłkę w siatce. Legia Warszawa odpowiedziała golem Marka Jóźwiaka, który po uderzeniu futbolówki głową pokonał… Stanisława Czerczesowa.
Rewanżowe spotkanie kończyło zmagania grupowe. Po porażce w Moskwie legioniści pokonali i zremisowali z Blackburn Rovers oraz ulegli Rosenborgowi. Norwegowie walczyli z Wojskowymi o awans do kolejnej fazy. Zarówno Legia jak i Rosenborg nie unieśli presji i nie zdołali zwyciężyć w ostatnich meczach, ale wcześniejsze wyniki premiowały legionistów i to stołeczni piłkarze z siedmioma punktami zajęli drugie miejsce w grupie.

Sam mecz ze Spartakiem w Warszawie zapisał się w pamięci kibiców i piłkarzy ze względu na ekstremalne warunki pogodowe. Mróz sięgający blisko dziesięciu stopni nie ułatwiał zadania piłkarzom obu drużyn, ale to gospodarze sprawiali lepsze wrażenie. Mimo sytuacji bramkowych nie udało się jednak strzelić gola. Najlepszą okazję, by zdobyć bramkę miał Cezary Kucharski, który w 2006 roku tak wspominał tamto spotkanie: - Do dzisiaj nie potrafię racjonalnie zrozumieć dlaczego nie strzeliłem tej bramki. Ale wydaje mi się, że trochę za szybko biegłem i za dużo siły włożyłem w to uderzenie. Jak wiadomo, niewykorzystane sytuacje się mszczą, co potwierdził Ramiz Mamiedow, który dał przyjezdnym wygraną.
Legia Warszawa zakończyła przygodę z edycją Ligi Mistrzów w sezonie 1995/96 na 1/4 finału, gdzie 3:0 w dwumeczu zwyciężył Panathinaikos AO. Był to jedyny awans z grupy polskiej drużyny w rozgrywkach Ligi Mistrzów UEFA.

Latem 2011 roku Legia i Spartak spotkały się ponownie. Tym razem stawką dwumeczu był awans do fazy grupowej Ligi Europy UEFA. W pierwszym spotkaniu rozgrywanym przy Łazienkowskiej padł remis. Bohaterami swoich zespołów zostali Miroslav Radović i Rosjanin brazylijskiego pochodzenia - Ari. Obaj zawodnicy strzelili po dwa gole i do dziś trudno stwierdzić, która bramka była ładniejsza - ta, której autorem był Radović kończący przebojową akcję indywidualną Danijela Ljuboji czy fantastyczny lob piłkarza Spartaka Moskwa.
Jednak plebiscyt na bramkę dwumeczu wygrał Janusz Gol, który w rewanżu, w 92. minucie, wbił piłkę głową do siatki i dał Legii awans do fazy grupowej Ligi Europy UEFA. Więcej o tamtym spotkaniu przeczytacie w oddzielnym artykule (KLIKNIJ TUTAJ).

Jakim rezultatem zakończy się trzecie w historii spotkanie ze Spartakiem Moskwa przy Łazienkowskiej? Początek meczu w czwartek, 9 grudnia, o godz. 18:45.
Autor
Przemysław Gołaszewski, JP